Nie tak dawno odkryłyśmy z Emilką bardzo matematyczno-spacerową książkę Emmy Adbage. Och, co to za wspaniała pozycja! Pokazuje ona, że matematyka wcale nie jest nudna i można nią świetnie się bawić na spacerze. Jest to książka, która sprawi, że dziecko bardzo szybko przyswoi sobie liczenie podczas zabaw na podwórku, w ogrodzie, lesie czy parku, a co najważniejsze – o każdej porze roku! W książce znajduje się całkiem sporo pomysłów, sposobów na naukę liczenia. Emilka sprawdziła kilka z tej pomocy nauczycielskiej. Ponieważ jest jesień, to z zapałem rzuciła się na liczenie kasztanów i kolorowych liści. Niestety musimy jeszcze opanować lepiej nasze matematyczne umiejętności, bo po dwunastu u nas nieuchronnie następuje osiemnaście, pięćdziesiąt, a nawet i sto (kilkakrotnie pojawiło się hasło nieskończoność). Ufff!
Warto dodać jeszcze, że jest to pozycja bardzo pięknie wydana przez Zakamarki. Gratuluję! Uwielbiamy książki tego wydawnictwa! Wszystkie są tak przemyślane i atrakcyjne, że chce się po nie sięgać i sięgać. Zresztą w ogóle autorzy skandynawscy mają więcej wyczucia, jeśli chodzi o potrzeby dzieci i ich postrzeganie świata. Miałam już o kilku napisać, ale mam tyle zaległości książkowych, że nie wiem, kiedy się wyrobię. Tyle ciekawych książek dla dzieci jest dookoła, że ciężko jest zdecydować, o której napisać, a czasu wcale nie jest zbyt dużo. Pewnie każda mama prowadząca bloga ma podobne dylematy.
- Wydawnictwo Zakamarki
- Autor i ilustrator: Emma Adbåge
- Tłumaczenie: Marta Rey-Radlińska
- Oprawa: twarda
- Liczba stron: 28
- Przedział wiekowy: 3+
- Wymiar: 20,5 x 24 cm
- Rok wydania: 2016
Emma Adbåge – szwedzka pisarka i ilustratorka książek dla dzieci.
Lubimy ją!