Szybki przepis na deszczowe popołudnie lub poranek (można bawić się na zewnątrz również). Zabawa nie tylko dla malucha, ale także może wciągnąć nieco starsze dziecko. Zabawa w labirynt. My stworzyłyśmy z Emilią go pudełka (starsze dziecko może zrobić go samodzielnie). Każdy wie, o co chodzi w tej zabawie: trzeba przechylając odpowiednio labirynt trafić do środka lub do innego wskazanego miejsca kulką. Zrobienie takiej zabawki nie zajmuje dużo czasu. W zasadzie wystarczy tylko trochę kartonu i taśma. My zrobiłyśmy nieco bardziej zaawansowaną wersję, żeby nasza kulka (koralik) się nie nudziła. Poniżej przedstawiam zdjęcia z efektami naszej pracy.
Do wykonania labiryntu wykorzystałyśmy:
- pudełko kartonowe (w zasadzie to taki wkład do pudełka);
- rolki po ręcznikach papierowych;
- rolki po papierze toaletowym;
- plastikowy pojemnik;
- wieczka plastikowe po kubeczkach na pomidorki koktajlowe;
- karton;
- klej;
- taśmę klejącą;
- koraliki;
- naklejki z filcu (cytując klasyka, labirynt musi być ozdobiony, żeby kuleczkom nie było smutno).
Kiedyś wypróbujemy.